XLIII (43) EINO - POLITICAL FICTION
Marecki - 18.01.2014


Dzisiejsza pogoda jak na styczeń była naprawdę zimowa więc ubrałem się ciepło i stawiłem na starcie.
Tytuł przewodni wskazywał, że może być politycznie. Intencję organizatora częściowo odgadłem przewidując jeszcze przed startem trzy potencjalne punkty.
Walka rozpoczęła się od szybkiego startu i byłem zdziwiony, że kilka osób w wspaniały sposób przejechało obok słusznego pierwszego punktu bez zrobienia fotki. Na drugim punkcie cieszyłem się jak głupi bo straciłem kontakt z czołówką wyścigową in+. Dalej szło jak po maśle więc myknąłem kolejne trzy punkty bez kontaktu wzrokowego z rywalami.
Kontakt wzrokowy odzyskałem na punkcie a'politycznym stwierdzając jednocześnie zaliczenie babola. Babol to takie śmieszne stwierdzenie które w tym przypadku mówi, że trzeba będzie kombinować.
Rozsądek nakazał jechać dalej i oczywiście kombinować. Zatrzymało mnie na chwilę czerwone światło, a potem blachosmród który próbował mnie staranować.
Przed kolejnym drugim i ostatnim niepolitycznym punktem dochodzi mnie Tomar który ma moc. Oprócz mocy ma jeszcze humor i pozwala zrobić sobie fotkę na tle wiekopomnej tablicy. Niedowierza, że strzeliłem babola, a jak oczywiście odbijam w bok i walczę odrabiając zaliczeniowe straty. Opłacało się.

Miało być po arabsku, a ja walczyłem jak Rzymianin w styczniu.


Dane przejazdu Dareckiego : XLIII EINO
           

Pokonany dystans:

 -  17,69 km
Czas mety:  - 0:55:00 h
Czas jazdy:  - 0:52:08 h
Średnia prędkość:  - 20,37 km/h
V max:  - 38 km
     

Fotki ESR

 

 

 

 

       

Darecki