XLV (45) EINO - ELBLĄSKI ALLEYCAT
Marecki - 29.03.2014


Pomimo wspaniałej marcowej pogody frekwencja zapisowa okazała się lekkim zawodniczym blamażem. Nawet organizator był lekko zdziwiony. Wystartowałem i mocno zgrzany dojechałem do mety pokonując 21 km z małym ogonkiem.
Trasa uwzględniająca okrągłe 11 punktów okazała się bardzo ciekawa i obfitowała w pomysłowe niespodzianki. Oprócz niespodzianek trafiły się również "zonki".
Niestety nie sprostałem jednej nich i nie odgadłem "zonka" co autor miał na myśli. Wykonałem co prawda w tym miejscu fotkę lecz nie zamierzam dyskutować. Moim skromnym zdaniem aspekt daltonistyczny nie ujęty w regulaminie był w tym przypadku organizacyjną porażką którą przyjmuję spokojnie bo wiem, że nie warto walczyć by być.

Fotki ESR