LIV (54) EINO - MIKOŁAJKOWY ALLEYCAT
Marecki - 06.12.2014


Pomimo małej frekwencji na trasie walczyliśmy i bawiliśmy się wspaniale, ale to nic.
Z dziesięciu punktów kontrolnych do zaliczenia dwa okazały się nieco kontrowersyjne, ale to nic.
Wiadomo, że Alleycaty rządzą się swoimi prawami co do roczników i paneli słonecznych, ale to nic.
Ma mecie krótkie podsumowanie, ale to nic,
W myśl założenia organizatora
każdy z uczestników dorzucił się do kosza ze słodyczami i ruszyliśmy w nieco okrojonym składzie do Elbląskiego Domu Dziecka. Początek nieco nieśmiały lecz potem wszyscy się mocno rozbrykali. Uśmiechy i wdzięczność dzieciaków bezcenne. Muszę przyznać, że zakończenie dzisiejszego Alleycata rozwaliło mnie dokładnie.

Fotki ESR

 

 

 

 
         
       

Darecki

Wątek organizacyjny można obserwować na:  Elbląskim Forum Rowerowym