Rok 2015 w kategorii EINO przyszło dostojnie czas zacząć. Czoła dzielnie stawia niepodważalny lider organizacyjny, a ja już w tym momencie mam pełne portki bo wiadomo, że może być kolorowo, szaro lub nawet czarno-biało. Jak to mówią niezawiśli sędziowie, sprawa trafi do sądu, a tam może być różnie.
Dość pochwał i pora trochę szczerze ponarzekać, a to umiem.
Regulamin moim skromnym zdaniem brzmi z lekka "nieprecyzyjnie" i w odczytaniu pomaga mi Marian65. Będę próbował powalczyć bo zawsze warto, a walka to moja specjalność, że o szczęściu i sprawiedliwości dziejowej losu nie wspomnę.
Temat przewodni niestety po paru próbach trafiłem o co nie było trudno ponieważ istnieje prosta metoda kopiuj-wklej i jak to mówią rower-power lub walkower.
Start pomimo "precyzyjnego" regulaminu zostaje poważnie opóźniony i nawet nie słychać wyraźnego sygnału organizatora, który być może natenczas był zajęty przyznawaniem miejsc według swojego domorosłego regulaminu. Miało być wesoło, a wyszło jak zawsze. Wspólnie z Markiem_B otrzymaliśmy punkty karne według regulaminu jedynie słusznego i o dziwo nie zostaliśmy wyrzuceni z Czik-Czuka wraz z rowerami na mróz, śnieg i w zaspy.

Chociaż patrząc tak spokojnie i na poważnie to mogłem mieć przyznane gorsze miejsce. Na szczęście zmieściłem się pod koniec pierwszej dziesiątki i przedstawiam kilka wiekopomnych fotek. Życie nie polega tylko na oddychaniu i wypróżnianiu.

Wątek organizacyjny można obserwować na:  Elbląskim Forum Rowerowym