06.10.2007 - 34 PREHARPAGAN (NTYPE)
NTYPE oznacza w tym wypadku (nietypowy) - dlaczego? Tym razem
ze względu na odległość bazy 34 Harpagana całkowicie niespodziewanie udaliśmy się z Mikołajem,
szarpani nostalgiczną tęsknotą na
tereny ostatniej edycji Harpagana. Plan prosty, pojeździć trochę na mapę w
mało znanym terenie.
Jako bazę wypadową wybraliśmy sobie miejscowość Szpęgawsk (nie mylić z
Szpręgawskiem).
Okolica
ciekawa i tak blisko byłego punktu 19. Trafiliśmy tam po ciemku i przez
chwilę mogliśmy napawać się przyrodą okraszoną jesiennym świtem. Z 19
udaliśmy się na 3 jadąc przez Kokoszkowy i Linowiec. Potem nawrót i
przez Bączek oraz Krąg do 6, bywalcy Harpagana znają doskonale tamtejszą
wiatę przy leśniczówce. W ramach improwizacji pojechaliśmy przez
Kleszczewo oraz Pogódki z zamiarem wyjechania w Milonkach. Improwizacja
przeplatana bajaniem zakończyła się jednak niespodziewanym lądowaniem w
Garczynie. Przez Orle i Liniewo wpadliśmy na małą chwilę na 9, a Mikołaj
spróbował uwiecznić tam moje dziewięć palców. Wysin, Stary Wiec, Nowy
Wiec oraz Drzewina z Leśną Szkołą Przygody potraktowaną jako super
sentymentalny Harpaganowy akcent. Podjazd do Pawłowa pokonaliśmy całkiem
spokojnie i nic nie wróżyło orientacyjnej przygody w miejscowości Boże
Pole Królewskie. Podobnie jak podczas 33 preharpa tracę całkowicie
orientację i jak się okazuje nie jestem w tym osamotniony. Stwierdzamy
zgodnie z Mikołajem, że do Bożego Pola Królewskiego drogi prowadzą z
Siedmiu Stron Świata. Kamirowskie Piece, Kamirowo, Bolesławowo i
przecudny zjazd do Obozina. W Trzcińsku obserwujemy w jeździe wieżę
przekaźnikową i kierujemy się przez Ciecholewy do "NASZEJ METY".
W sposób bardzo dowolny oraz całkowicie
przyzwoity przejechaliśmy sobie po okrągłe 101 kilometrów.
ostatnie kwiatowe zdjęcie dedykowane jest
wszystkim naszym kobietom
życzymy
wesołych spotkań podczas 34 HARPAGANA ?
|