51 PREHARPAGAN - BYTÓW


12.03.2016
Jak zwykle Mikołaj W. herbu Mikuś wykazał się organizacyjną fantazją. W rolę wyznaczającego trasę wcielił się Mirosław P. herbu Potok. Ja wystąpiłem jedynie w formie uważnego obserwatora i totalnego spowalniacza. Plan w większości wykonywaliśmy bardzo poprawnie. W kilku miejscach chcieliśmy dobrze nawigować lecz wychodziło jak zawsze. Myślę, że budowniczy zerkając na fotki będzie miał pole do popisu i nie zachowa się jak Andrzej D. czy inna Krystyna P. 

Moje zadowolenie po przebyciu ciężkich 110 kilometrów tym razem wyniosło 100% i przełożyło się na ostateczną decyzję w sprawie kolejnego uczestnictwa w TR100.