03.08.2009
- dzień pierwszy
W samo południe czterech elblążan wyrusza
w trasę na spotkanie uczestników
Rajdu. Przejeżdżamy przez Milejewo, Pogrodzie, Frombork,
Braniewo. Po pokonaniu 49 kilometrów w okolicach węzła Maciejewo spotykamy trójkę uczestników Rajdu.
Piotr, Joanna oraz Matys w tym momencie mają już w
nogach 2.800 kilometrów.
Pierwszy
postój w drodze powrotnej do Elbląga zostaje ogłoszony w
Fromborku gdzie zabawiamy dobrą godzinkę. Po lekkiej
wspinaczce do Pogrodzia zjeżdżamy do Tolkmicka. W
uśpionym miasteczku zatrzymujemy się na rynku oraz w
porcie.
W drodze do Kadyn dołączają kolejni elblążanie. Tu
spędzamy krótką chwilkę w dawnej stadninie koni oraz pod
dębem Bażyńskiego.
Elbląg wita nas nowymi ludźmi i postojem pod pamiątkową
tablicą elbląskiego browaru. Zaraz potem następuje
głaskanie Piekarczyka przy Bramie Targowej na Starym
Mieście.
Na działce Dareckiego uczestnicy Rajdu udzielają wywiadu
reporterce Dziennika Elbląskiego oraz zjadają Spaghetti
a'la Kama.
Z pełnymi brzuchami jedziemy zobaczyć najniższy punkt w
Polsce. Potem wieczorne zwiedzanie Elbląga połączone z
zakupami oraz ściśle tajną misją.
Po
powrocie na działkę ucinamy jeszcze rowerowe pogawędki,
po czym już grubo po północy zmęczone
Rajdowe Misiaczki zasypiają w błogim spokoju.
04.08.2009 - dzień drugi
Poranna
pobudka przebiega bardzo leniwie. Na pomoc musiałem
wezwać Flasha i dwóch miejscowych wyrabiaczy kilometrów.
Po małej sesji zdjęciowej na działce opuszczamy Elbląg
opłotkami przez - ( !!! Władysławowo :-).
Bocznymi drogami docieramy do Ząbrowa i tu zapada
decyzja o wydojeniu krowy w Starym Polu.
Bardzo nieprzyjemnie jedzie się drogą 22 do Malborka.
Rzut oka na zamek i pokonujemy Nogat by odnaleźć
Myszewo. Moja towarzyska wyprawa kończy się w Nowym
Dworze Gdańskim.
Z
grupą Rajdową w ciągu dwóch dni pokonałem wspólnie
jakieś 130 kilometrów.
Zaobserwowałem zebranie sześciu pieczątek do książeczek
PTTK.
Oficjalna
strona Rajdu -
Rowerowy
Rajd Dookoła Polski