ROWEROWA NIEDZIELA NA 102
ESR - 11.03.2012


Nie ma to jak niedzielne plany Mikołaja. Gość zupełnie nie patrzy na mój wiek. Gnani wiatrem pomknęliśmy do Pasłęka starą E7 odprowadzeni przez kolegę „Sokoła”.
Jak się jedzie z wiatrem to potem zgodnie z logiką trzeba wracać pod wiatr. Wiało miło, aż się patrzy. Zaliczyliśmy pochylnię Buczyniec, Lepno, Myślice, Dzierzgoń, Święty Gaj, Stare Dolno, Krzewsk i Żurawiec.

Mikołaj wmówił mi, że to wszystko w ramach treningu motoryczno - psychologicznego.

Wieczorem sam miał niezły trening ojcowski na porodówce.
Tak, więc zostałem zdobywcą pierwszej tegorocznej dystansowej setki i honorowym rowerowym wujem.

 

 fotki ESR        
   
       

 Darecki