"KASZUBSKA WŁÓCZĘGA" - BORSK
Darecki
 - 23.05.2015


Mikołajek miał bardzo fajny i sprytny plan by pokazać mi jakimi prawami rządzi się "Kaszubska Włóczęga". Uzyskawszy łaskawe pozwolenie Władzy Najwyższej popuściliśmy cugle i z "Nieznajomym" Dawida Podsiadło "potojotowaliśmy" się do Borska.
Organizatorzy spokojnie niepozorni, a atmosfera lekko uśpiona. Lasy, jeziora i trochę znajomych na starcie. Mapka nieco kaprawa lecz ciekawa terenowo. Już na starcie Misiek zapowiada pływanie 13-11. Spokojnie ruszamy i pierwszy punkt zdobywamy w towarzystwie Tomków Dwóch. Osobniki te przewijają się jeszcze przez kilka punktów lecz czuję w kościach, że mamy lekką przewagę psychologiczną.
Na 13 Misiek zamiast zająć się szukaniem punktu rozbiera się i daje wpław na 11, co nie jest zabronione w regulaminie. Kilka innych osób w podobny sposób zagrało na nosach zaskoczonym organizatorom.
Dalsza jazda daje mnóstwo przyjemności poznawczych terenu. Nawigujemy wspaniale wybierając kolejne punkty wśród których 19 zaliczamy nieco  szczęśliwie. Łapie mnie lekki kryzys na drodze do 7 i ciągnie się, aż do 8 gdzie z ciekawości nabieram wody w buty.
Odżywam i w dalszej walce mocno daję rad, a towarzyszy nam jeden z Tomków Dwóch. Przejazd przez wyłączone lotnisko w Borsku to mój pomysł i dobrze, że nas motocykliści nie rozjechali.
Kolejne punkty to urocza kwintesencja wspólnej nawigacji. Z Miśkiem rozumiemy się do samego końca i nawet robimy sesję foto z tablicą "Borsk".

Oczywiście, że żałuję niespełnionej stówki. Na zakończeniu jesteśmy bardzo dumni i występujemy w światłach jupiterów. Ten trzeci na pudle to znany "szwedzki kucharz" :-)

Podziękowania należą się całemu Zespołowi ORGANIZATORÓW oraz wszystkim napotkanym natenczas na starcie, trasie i mecie zawodnikom.

natenczas już pewny spójności sił, znany litewski nawigator - Dareckas   

Strona Imprezy - Kaszubska Włóczęga


 

GŁÓWNA