Kolejny
raz zawitała
do Elbląga silna ekipa Grupy Rowerowej Trójmiasto. Plan wizyty był jak zwykle bardzo napięty.
Zaliczyliśmy Gęsią Górę popularnie zwaną
Pomnikiem oraz Górę Chrobrego zwaną także Kruczą.
Krótka przejażdżka Bażantarnią wzdłuż Srebrnego
Potoku zakończona została zdobyciem Diabelskiego
Kamienia.
W ramach pracy kulturalno-oświatowej zajechaliśmy
na dziedziniec Galerii El, gdzie właśnie odbywał się
IV Ogólnopolski Konkurs Rzeźby w Śniegu. Największym
wzięciem cieszyła się praca zespołowa dziennikarzy
elbląskich zatytułowana "teściowa
pierze". Gnani czasem udaliśmy się na miejsce zbiórki
wyjazdowej i tu moje emocje gwałtownie odpadły -
stan elblążan w porównaniu z 12 ludzi z Trójmiasta
był tak bardzo skromny, że w następnym roku
ewentualne rozpoczęcie sezonu trzeba będzie
zaplanować na lipiec.
Ruszyliśmy całkiem spokojnie w dobrze znanym
kierunku - Rubno - Nowakowo - Kępiny. Linię promu
przekroczyło 17 ludzi. Stan drogi (śnieżne muldy)
spowodował częściowe rozerwanie grupy. W Marzęcinie
było już jasne, że nasze szanse dotarcia do Stegny
na plażę punktualnie o 12 są mniej niż nikłe.
Tujsk - Rybina.
Po
dotarciu do punktu docelowego bractwo jedynie zerknęło
na plażę po czym znaleźliśmy sobie przytulne
miejsce w barze. Były frytki, pizza, placki, flaczki
i rybka. Nikomu nie było pilno w drogę powrotną,
ale w końcu trzeba było się pożegnać.
Piątka elblążan ruszyła do domu i choć mieliśmy
wiatr w plecy to ostania godzinę jechaliśmy w gęsto
padającym śniegu. Zabawa była przednia.
Wszystkim
uczestniczącym w wyjeździe serdecznie dziękuję :-)
|